Przejdź do głównej zawartości

Ciekawe miejsce - Bażanciarnia Żory

  Nie wszystkim wiadome jest, że w Żorach na dużą skalę hodowano kiedyś bażanty metodą pół dziką. Bażanciarnia zajmowała teren 30 hektarów, na których znajdował się las i wiele różnych budynków. Całość ogrodzono i postawiono straż. W czasach PRL miejsce to nie było do końca jawne i ogólnie dostępne dla każdego, często bywali tutaj dygnitarze tamtego ustroju. Teren po latach swojej świetności popadł w ruinę. Kilka lat temu część budynków wyremontowano i zaadoptowano do innych celów, pozostałe niszczeją i zarastają lasem.  Ciekawe miejsce dla osób lubiących ruiny, leśne spacery i wycieczki rowerowe.



 Bażanciarnia znajduje się w Lesie Klajok na terenie Żor. Na mapie zaznaczono kolorem brązowym budynki pozostające w ruinie, zielonym budynki wyremontowane.





 Bażanciarnia powstała w latach 60. Na kompleks składały się budynki do hodowli i wylęgu ptaków, woliery, wybiegi, budynki administracyjne, zaplecza gospodarczego, sala bankietowa, pomieszczenia dla gości i straży. Hodowano tutaj bażanty na potrzeby kół myśliwskich. W najlepszym okresie żyło tu kilkadziesiąt tysięcy tych ptaków w różnych odmianach.

 Organizowano tutaj imprezy, na których zabawiały takie osoby jak Edward Gierek czy Jeży Ziętek. Wyjeżdżano na polowanie a w razie jego niepowodzenia, można było se ustrzelić bażanta w klatce.



 U schyłku komunizmu kompleks zaczyna podupadać i zmieniać właścicieli. Gdy przejęła go kopalnia Borynia uznano hodowle za nieopłacalną i wtedy zaczęła się powolna agonia tego miejsca. W latach 90 teren przejmuje gmina Żory, przez kilka lat nie dzieje się tu nic poza dalszą degradacją. W 2009 główne budynki zostają wyremontowane i przystosowane do pracy dla osób niepełnosprawnych. Powstaje w nich Zakład Aktywności Zawodowej. Pozostała część bażanciarni pozostaje w ruinie porastającej lasem. Miejsce to jest ogólnie dostępne i warte odwiedzenia.






















Komentarze