Przejdź do głównej zawartości

Trasa rowerowa przez las Kalety-Bibiela


 Upalne lato nie musi być przeszkodą dla rowerowych przygód, nie ma złej pogody na rower. Wiemy doskonale, że przy złej pogodzie, mogą być źle ubrani rowerzyści, natomiast przy upale 30 plus, może być źle dobrana trasa rowerowa. W dzisiejszym poście znajduje się propozycja trasy na takie właśnie dni, wiedzie przez Leśny Zakątek Górnego Śląska z miasta Kalety do Zatopionej Kopalni Bibela.



 W programie 40 km trasy: cztery oddane niedawno do użytku stanice rowerowe, znana i lubiana Leśno Rajza oraz ruiny zalanej kopalni Bibela. Przy okazji można zaliczyć wszystkie punkty potrzebne do odznaki krajoznawczej „Szlakiem Stanic Rowerowych Miasta Kalety" Trasę tę można ubogacić o kilka ciekawych rzeczy, o nich będzie poniżej. 

Mapka ze śladem trasy

...

Dla chętnych, szczegóły i regulamin odznaki Szlaku Leśnych Stanic, znajdują się na stronie www.msw-pttk.org.pl Na potrzeby tego posta musimy wiedzieć, że chcąc zdobyć tę odznakę, musimy sfotografować siebie na tle ośmiu obiektów:
  • Stanica rowerowa w Truszczycy, 
  • Stanica rowerowa Donnersmarcka, 
  • Stanica rowerowa „Myśliwska”
  • Stanica rowerowa Garbaty Most, 
  • Zabytkowa aleja dębów,
  • ścieżka przyrodnicza „Trzy Dęby”,
  • Cis Donnersmarcka,
  • Ichtiopark w Kaletach.

Zaczynamy w Ichtioparku, obok jest darmowy parking, szybki przejazd przez miasto, następnie wzdłuż torów kolejowych i w prawo pod wiadukt. W lesie cały czas prosto do pierwszej stanicy.

Stanica Myśliwska






Następnie jedziemy dalej prosto i po 500 m skręcamy w prawo i po kolejnych 500 znajdziemy się obok następnej stanicy.

Stanica Donnersmarcka 





W pobliżu stanicy, która została poświęcona jednemu z największych przemysłowców tej ziemi, znajduje się pomnik przyrody Cis Donnersmarcka, którego odwiedzenie i sfotografowanie siebie na tle jednej z tablic edukacyjnych wymagane jest do zdobycia odznaki.

Następnie szlakiem rowerowym jedziemy w kierunku miasta Kalety, ponownie przejeżdżamy pod wiaduktem kolejowym, lecz zaraz za nim skręcamy w ulicę Jana Brzechwy, która zmieni się w Dębową i na niej znajdziemy kolejny wymagany punkt o nazwie Zabytkowa Aleja Dębów. Blisko obok jest trzecia stanica.

Stanica w Truszczycy




Bardzo blisko znajduje się ciekawy obiekt hydrotechniczny, jakim jest jaz na rzece Mała Panew. Niestety będąc na miejscu, nie wiedziałem o jego istnieniu, między innymi dlatego prowadzę tego bloga, aby inni nie popełniali tych samych błędów.

Następnie jedziemy dalej ulicą Dębową I po 500 metrach skręcamy w Bukową, aby odwiedzić kolejny obiekt, jakim jest ścieżka przyrodnicza Trzy Dęby, potem wracamy do Dębowej i jedziemy do miejscowości Miotek, po jej przejechaniu wjeżdżamy w las, gdzie czeka znany i lubiany szlak rowerowy „Leśno Rajza"

Szlak doprowadzi nas do drewnianego mostu na rzece Mała Panew, obok którego znajduje się ostatnia stanica.

Stanica Garbaty Most






W tym momencie wszystkie wymagane obiekty na odznakę „Szlakiem Stanic Rowerowych Miasta Kalety" są już zaliczone. Można sobie w tym momencie wyskoczyć, zobaczyć na opuszczony dywizjon rakietowy obrony powietrznej, to jest miejsce bardzo zarośnięte i prawie nic tam nie zostało, więc polecam tylko dla zapaleńców, jest w nim coś wyjatkowego i wiecej szczegółów bedzie na dole posta. Natomiast całym sercem polecam wszystkim najlepszą rzecz w tej okolicy czyli Zalaną Kopalnie Bibela, do której doprowadzi nas Leśno Rajza oraz szlak oznaczony numerem 426.




Zalana Kopalnia Bibela













Po zwiedzeniu ruin kopalni można wrócić do Ichtioparku tą samą drogą, ale oczywiście kto by tak zrobił. Można jechać dalej szlakiem 426 następnie 1. Po czym dobijemy do głównego biegu Leśnej Rajzy, która doprowadzi nas do miasta Kalety, osobiście nie testowałem, ponieważ pojechałem na Tarnowskie Góry, z których ta propozycja trasy jest również wygodnie osiągalna, podobnie ze Świerklańca czy Miasteczka Śląskiego.


Dodatkowe ciekawe miejsca, o które można zahaczyć, będąc w okolicy.
  • 14. Dywizjon rakietowy obrony powietrznej
  • Zalew Nakło Chechło 
  • Park Świerklaniec

14. Dywizjon rakietowy obrony powietrznej miasta Woźniki

Rakieta przeciwlotnicza SA-75 Dźwina wklejona na stanowisku startowym, dawnego 14. dywizjonu rakietowego miasta Woźniki.

 Jak wiemy, na ciekawaokolica powstał post na temat, pozostałości po dywizjonach obrony powietrznej w naszych lasach, natomiast o tej konkretnej jednostce szczegółowo tam nie opowiadamy. Pozostalosci po strefie ogniowej zostało niewiele, przede wszystkim obwałowania ziemne oraz schron dla załogi startowej. Bliżej miejscowości zachowały się budynki, w których mieścił się magazyn rakiet, sztab oraz koszary.

Strefa ogniowa ma pewną wyjątkowość na tle pozostałych 11 dywizjonów rakietowych obrony powietrznej Śląska. Widać to znakomicie na skanie laserowym znajdującym się poniżej. Gdzie widzimy stanowiska startowe typowe dla rakiet systemu SA-75, takich jak na pierwszym zdjęciu tego rozdziału, powinno być ich sześć. Poza nimi widać dodatkowe stanowiska typowe dla rakiet S-125 Newa, których powinno być cztery. Wygląda na to, że po przezbrojeniu dywizjonu na nowszy system S-125 dwa stanowiska startowe po Dźwinach zostaly dostosowane do nowych rakiet i dorobiono dwa kolejne. Jedyny dywizjom z ośmioma stanowiskami startowymi rakiet. 


 14. dywizjon rakietowy Obrony Powietrznej podobnie jak inne tego typu jednostki rozpoczął służbę w latach sześćdziesiątych początkowo na rakietach SA-75. Takich dywizjonów do obrony Górnego Śląska było osiem. Następnie powołano 4 dodatkowe dywizjony na rakietach systemu S-125 Newa i na ten system dywizjon Woźniki został przezbrojony w 1986 roku. Potem w roku 2001 nastąpiła zmiana miejsca dyslokacji stanowisk ogniowych dywizjonu na Przechlebie, żołnierzy koszarowano w Gliwicach. W 2003 dostają zmodernizowany system PZR S-125 Newa SC, który do dziś znajduje się na wyposażeniu Wojska Polskiego, lecz nie 14. dywizjonu, który w 2011 roku został rozformowany.

Rakiety zestawu S-125 Newa w Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie.


Dziękuję za uwagę, proszę sobie zapisać mapkę na potem, zapraszam do przeglądania pozostałych postów na CIEKAWAOKOLICA oraz do zaglądania po nowe, szalenie ciekawe materiały.











Komentarze